Ślepa Uliczka
piątek, 28 sierpnia 2015
Koniec?
Tak, postanowiłam zakończyć pisanie tego bloga na czas nieokreślony. Jest to spowodowane brakiem pomysłów na dalsze posty i brakiem chęci pisania ich. Skutkuje to też przyszłym brakiem czasu. W szkole codziennie będę miała średnio 7 godzin lekcji + instrument i angielski. Na tym koncie prawdopodobnie będę aktywna, ale to się jeszcze zobaczy. W zamian tego założyłam bloga ze zdjęciami, którym (mam nadzieję) zajmę się bardziej "na poważnie". Jak ktoś chce adres bloga, to proszę pisać w komentarzu/
Pozdrawiam.
poniedziałek, 6 lipca 2015
Przesyłka z Yatta.pl
Niedawno (tylko kilka miesięcy temu) zamówiłam paczkę ze sklepu internetowego Yatta.pl, gdyż zbliżały się urodziny mojego brata, który jest fanem Naruto. Na paczkę czekałam dosyć długo, bo około miesiąca. Jednak zwracam honor, ponieważ przysłali do mnie mail'a z przeprosinami, wyjaśnieniem i zapewnieniem, że dostanę jakieś gratisy. Zamówiłam poduszkę z Naruto i Pocky o smaku czekoladowym, ale skończyła im się data ważności ostatniej paczki, więc musiałam zmienić smak na zieloną herbatę. Jako gratisy dostałam trzy przypinki z Naruto. Wszystko było solidnie zapakowane, nic nie latało po wstrząśnięciu paczką, a Pocky nawet się nie pokruszyły. Poduszka jest mięciusia, ale mam wrażenie, że się trochę spłaszczyła po dwóch tygodniach użytkowania. Wszystkie rzeczy z Naruto poszły dla brata, bo ja osobiście nie oglądam tego anime. ._.
Ogólnie stronę polecam, chociaż mogliby obniżyć ceny. :<
Ogólnie stronę polecam, chociaż mogliby obniżyć ceny. :<
wtorek, 16 czerwca 2015
OGŁOSZENIE
Przez najbliższy miesiąc nie będą się pojawiały posty na blogu, spowodowane jest to wyjazdem na wczasy.
Pozdrawiam.
niedziela, 7 czerwca 2015
DIY: zakładki do książek
Wykonanie takiej zakładki jest bardzo proste i przyjemne.
Będziesz potrzebować:
- pisaków/kredek
- grubszego papieru lub tekturki
- nożyczek
- kleju
Sposób przygotowania:
1. Wytnij z papieru prostokątny kształt z zaokrągleniem na końcu.
2. Wytnij identyczne zaokrąglenie jak wcześniej, tylko bez prostokątu.
3. Do osobnego zaokrąglenia dorysuj buźkę i wytnij zbędne elementy (w moim przypadku zęby).
4. Przyklej sam czubek do prostokąta.
5. Ozdób resztę zakładki.
6. Zrób więcej zakładek!
Tylko w przeciwieństwie do mnie zrób to starannie. ;)
Będziesz potrzebować:
- pisaków/kredek
- grubszego papieru lub tekturki
- nożyczek
- kleju
Sposób przygotowania:
1. Wytnij z papieru prostokątny kształt z zaokrągleniem na końcu.
2. Wytnij identyczne zaokrąglenie jak wcześniej, tylko bez prostokątu.
Tak ma to wyglądać, jak by ktoś nie zrozumiał mojego przekazu |
4. Przyklej sam czubek do prostokąta.
5. Ozdób resztę zakładki.
6. Zrób więcej zakładek!
Tylko w przeciwieństwie do mnie zrób to starannie. ;)
sobota, 6 czerwca 2015
Szczurza kąpiel
Jako, że na polu jest taki upał, że mój mózg powoli zmienia stan skupienia na ciekły, postanowiłam, że będę dobrą właścicielką szczurów i pozwolę im się schłodzić.
Jak przyzwyczaić szczura do wody?
Jeżeli jest to pierwsza kąpiel, na początek trzeba przygotować ręcznik, w miarę dużą, płaską miskę/tackę, smakołyki. Następnie położyć miskę na ręczniku, wlać wodę na wysokość ok. 2-4cm (chyba, że miska jest bardzo płytka, tak jak w moim przypadku), włożyć do wody trochę smakołyków i zachęcić nimi szczura do wejścia do wody. Trzeba pamiętać, że nie wolno zmuszać ich do wejścia do wody, a jak się przemoczą, wytrzeć je chusteczką
lub ręcznikiem. Z moimi nie było problemów, jak zobaczyły żółty ser, to od razu pobiegły sprintem nie bacząc na mokre podłoże. ;)
Jak przyzwyczaić szczura do wody?
Jeżeli jest to pierwsza kąpiel, na początek trzeba przygotować ręcznik, w miarę dużą, płaską miskę/tackę, smakołyki. Następnie położyć miskę na ręczniku, wlać wodę na wysokość ok. 2-4cm (chyba, że miska jest bardzo płytka, tak jak w moim przypadku), włożyć do wody trochę smakołyków i zachęcić nimi szczura do wejścia do wody. Trzeba pamiętać, że nie wolno zmuszać ich do wejścia do wody, a jak się przemoczą, wytrzeć je chusteczką
lub ręcznikiem. Z moimi nie było problemów, jak zobaczyły żółty ser, to od razu pobiegły sprintem nie bacząc na mokre podłoże. ;)
I oczywiście na koniec trzeba się umyć, bo woda jest przecież taka brudna ;) |
poniedziałek, 1 czerwca 2015
Nominacja
Zostałam nominowana do LBA przez użytkowniczkę SokoWirówka (http://posluchac-serca.blogspot.com/) za co serdecznie dziękuję. :3
Zasady od ostatniej nominacji się nie zmieniły, więc bez zbędnego rozpisywania się:
1. Twoje ulubione kolory?
Czarny (plus odcienie), granatowy i szkarłatny. Pewnie jest więcej, ale już żaden nie przychodzi mi do głowy.
2. Jesteś zadowolony/a z wyboru prezydenta?
Mówiąc szczerze średnio się w tym orientuję i mało mnie to obchodzi.
3. Często się uśmiechasz?
Tak, ale nie zawsze jest to szczery uśmiech.
4. Jak wyobrażasz sobie świat w 2500r.?
Nawet nie chcę o tym myśleć. ;_;
5. Ile godzin dziennie spędzasz przed komputerem?
Umiem długo wytrzymać bez komputera, ale jak już się dorwę, to potrafię przesiedzieć cały dzień.
6. Często miewasz myśli samobójcze? Jeśli tak, jak sobie z nimi radzisz?
Jeszcze nigdy nie miałam myśli samobójczych. Jeżeli już to są to myśli typu "co by było, gdyby".
Jeszcze nigdy nie miałam myśli samobójczych. Jeżeli już to są to myśli typu "co by było, gdyby".
7. Zdrowo się odżywiasz?
Raczej tak.
Raczej tak.
8. Co najbardziej cię inspiruje?
Nie mam konkretnej rzeczy/osoby, która jest dla mnie inspiracją. Raczej ją czerpię z przypadkowych sytuacji.
Nie mam konkretnej rzeczy/osoby, która jest dla mnie inspiracją. Raczej ją czerpię z przypadkowych sytuacji.
9. Czego nigdy w życiu byś nie zrobił/a?
Nie potrafię na chwilę obecną odpowiedzieć na to pytanie. Chyba musiałabym być w takiej sytuacji, żeby zdecydować, czy bym to zrobiła, czy nie.
Nie potrafię na chwilę obecną odpowiedzieć na to pytanie. Chyba musiałabym być w takiej sytuacji, żeby zdecydować, czy bym to zrobiła, czy nie.
10. Czy twoi znajomi wiedzą, że masz bloga?
Nie, i nie będą wiedzieć.
Nie, i nie będą wiedzieć.
11. Jaka jest twoja ulubiona piosenka?
Lubię dużo piosenek ,ale pierwsze, które mi przychodzą na myśl to Make Me Wanna Die, Heaven Knows i Going To Hell zespołu The Pretty Reckless oraz Love Runs Out zespołu One Republic.
Lubię dużo piosenek ,ale pierwsze, które mi przychodzą na myśl to Make Me Wanna Die, Heaven Knows i Going To Hell zespołu The Pretty Reckless oraz Love Runs Out zespołu One Republic.
Nominacje:
I tu właśnie pojawia się problem. Znam bardzo mało rozwijających się blogów i nie za bardzo wiem kogo nominować. Więc nadłamię trochę zasady i jeśli ktoś ma ochotę zrobić LBA, to proszę bardzo. Wystarczy napisać, że zostało się nominowanym przeze mnie i odpowiedzieć na moje pytania. ;)
Moje pytania:
1. Skąd wzięła się nazwa twojego bloga?
2. Ulubiona pora roku?
3. Ulubione zwierzę?
4. Od czego jesteś uzależniony/a?
5. Jakie są twoje ulubione kanały na YouTube lub blogi?
6. Dlaczego zacząłeś/aś pisać bloga?
7. Grasz na jakimś instrumencie? Jak tak, to jakim?
8. Ulubiona gra komputerowa?
9. Jaki serial aktualnie oglądasz?
10. Jaką aktualnie czytasz książkę?
11. Co dostałeś/aś na Dzień Dziecka?
sobota, 30 maja 2015
Tydzień z...
Stwierdziłam, że powiało nudą na moim blogu, więc otwieram nową "serię" na blogu, a będzie to "tydzień z....". Nie gwarantuję, że post z tej "serii" będzie się pojawiał co tydzień, gdyż nie chcę robić czegoś na siłę. Można to trochę upodobnić do "ulubieńców tygodnia".
Bez zbędnego przedłużania.
TYDZIEŃ Z:
- z książką Aghaty Christie "Niemy świadek".
Wszem i wobec ogłaszam, że ta książka ma najbardziej uroczą okładkę, jaką widziałam. Swego czasu miałam takiego okładkowego foksteriera i może to przez ten sentyment. ;)
Opis książki:
"W sennym, prowincjonalnym miasteczku umiera w pozornie naturalny sposób dziedziczka nadzwyczajnej fortuny. Pogrobowy list od zmarłej zawierający pewne niejasne podejrzenia sprowadza na miejsce Herkulesa Poirota. Okazuje się, że pannę Emilie Arundell otaczało całkiem spore grono ludzi dybiących na jej życie."
Opis z tyłu okładki:
"Herkules otrzymuje intrygujący list. Wkrótce jego nadawca, panna Arundel, żegna się z życiem. Zgodnie z testamentem rodzina zmarłej zostaje wydziedziczona, a spadek otrzymuje dama do towarzystwa. Detektyw, wbrew faktom i plotkom, jest przekonany, że wypadek, któremu przed śmiercią uległa Emilia Arundell, był nieudaną próbą morderstwa. W jaki sposób pokrzyżowała plany zabójcy? Mamy siedmiu podejrzanych, choć zabójstwa de facto nie było! Czy będzie zatem kara, skoro jednym sprzymierzeńcem detektywa i "niemym świadkiem" jest pies Bob?"
Książka jest w twardej okładce, lecz mimo tego jest lekka i poręczna. Trudno jest ją zepsuć. Ma 299 stron i czcionkę średniej wielkości. Z całego serca wszystkim polecam cały zbiór książek Agathy Christie. ;)
- ze skrzypcami elektrycznymi.
Nie mam teraz możliwości zrobić im zdjęcia, więc wzięłam to z internetu, ale moje wyglądają identycznie.
Od pewnego czasu szalałam na punkcie skrzypiec elektrycznych i tak, w końcu je nabyłam! Mają super dźwięk i wygląd bardzo mi się podoba. Starałam się nie wybierać tych droższych, więc jak na ok. 600 zł. skrzypce są bardzo dobre, chociaż wykończenie jest niezbyt staranne.
- z kakaem
Ostatnio nałogowo piję kakao, oczywiście takie prawdziwe, do pieczenia. Najbardziej mi smakuje z małą ilością cukru, jakoś gorzkie bardziej do mnie podchodzi. Już prawie się skończyło, ale to chyba dobrze dla mojej wagi. ;)
- z koncertami
Niedawno dawałam razem z orkiestrą dwa koncerty i najprawdopodobniej szykuje się jeszcze jeden. ^.^
W repertuarze był koncert Haydna D-dur fortepianowy z orkiestrą (I część), muzyka z filmu "Różowa pantera" i "Piraci z Karaibów", więc było ciekawie. Dałabym nagranie z jednego z nich, ale prawa autorskie...
Koncert Haydna brzmi tak, jak brzmi reszta każdy wie.
Źródło" Youtube.
Bez zbędnego przedłużania.
TYDZIEŃ Z:
- z książką Aghaty Christie "Niemy świadek".
Wszem i wobec ogłaszam, że ta książka ma najbardziej uroczą okładkę, jaką widziałam. Swego czasu miałam takiego okładkowego foksteriera i może to przez ten sentyment. ;)
Opis książki:
"W sennym, prowincjonalnym miasteczku umiera w pozornie naturalny sposób dziedziczka nadzwyczajnej fortuny. Pogrobowy list od zmarłej zawierający pewne niejasne podejrzenia sprowadza na miejsce Herkulesa Poirota. Okazuje się, że pannę Emilie Arundell otaczało całkiem spore grono ludzi dybiących na jej życie."
Opis z tyłu okładki:
"Herkules otrzymuje intrygujący list. Wkrótce jego nadawca, panna Arundel, żegna się z życiem. Zgodnie z testamentem rodzina zmarłej zostaje wydziedziczona, a spadek otrzymuje dama do towarzystwa. Detektyw, wbrew faktom i plotkom, jest przekonany, że wypadek, któremu przed śmiercią uległa Emilia Arundell, był nieudaną próbą morderstwa. W jaki sposób pokrzyżowała plany zabójcy? Mamy siedmiu podejrzanych, choć zabójstwa de facto nie było! Czy będzie zatem kara, skoro jednym sprzymierzeńcem detektywa i "niemym świadkiem" jest pies Bob?"
Książka jest w twardej okładce, lecz mimo tego jest lekka i poręczna. Trudno jest ją zepsuć. Ma 299 stron i czcionkę średniej wielkości. Z całego serca wszystkim polecam cały zbiór książek Agathy Christie. ;)
- ze skrzypcami elektrycznymi.
Nie mam teraz możliwości zrobić im zdjęcia, więc wzięłam to z internetu, ale moje wyglądają identycznie.
Od pewnego czasu szalałam na punkcie skrzypiec elektrycznych i tak, w końcu je nabyłam! Mają super dźwięk i wygląd bardzo mi się podoba. Starałam się nie wybierać tych droższych, więc jak na ok. 600 zł. skrzypce są bardzo dobre, chociaż wykończenie jest niezbyt staranne.
- z kakaem
Ostatnio nałogowo piję kakao, oczywiście takie prawdziwe, do pieczenia. Najbardziej mi smakuje z małą ilością cukru, jakoś gorzkie bardziej do mnie podchodzi. Już prawie się skończyło, ale to chyba dobrze dla mojej wagi. ;)
- z koncertami
Niedawno dawałam razem z orkiestrą dwa koncerty i najprawdopodobniej szykuje się jeszcze jeden. ^.^
W repertuarze był koncert Haydna D-dur fortepianowy z orkiestrą (I część), muzyka z filmu "Różowa pantera" i "Piraci z Karaibów", więc było ciekawie. Dałabym nagranie z jednego z nich, ale prawa autorskie...
Koncert Haydna brzmi tak, jak brzmi reszta każdy wie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)